The Wanted-True Story

The Wanted-True Story
The Wanted-True Story

niedziela, 29 kwietnia 2012

Rozdział 25

Przebrałyśmy się i nie miałyśmy co robić!Natalia spała,a Vanessy nie było.
-Eh...Dobra...Wiesz co?!Ide spać!-powiedziała Klaudia.
-Oj weź!Co ja mam robić?!-spytałam.
-Nie wiem.Idę kimać!Pa!
-Pff...
Usiadłam na kanapie w salonie i zaczęłam oglądać telewizję.Oglądałam i już miałam zasnąć,ale telefon zadzwonił.
-Czego?!-spytałam.
-Mieliśmy zadzwonić po koncercie-powiedział Max.
-A no tak.Jak wam poszło?
-Nieźle...
-Serio?
-Nie.Tom się jąkał,a Nathan zapomniał słów i jeszcze z Jay'em coś ostatnio nie halo.
-Nath'a i Tom'a zrozumiem,ale Jay?!Co mu?!
-Właśnie nie wiem.
-Aha.Dasz mi Tom'a?
-Taa...Tom!Rusz te dupsko!
-Halo?-spytał.
-Hej to ja Magda!Jak tam?-spytałam.
-W miarę.
-Chłopie!Zazwyczaj rozgadany jesteś,a teraz mi wyskakujesz z jakimś "W miarę"?!
-Noo...
-Nie wkurzaj mnie!Daj mi Nath'a do komórki!
-Nie może,bo gada przez telefon z Vanessą.
-Uuuuu...To daj Sivę!
-Gada z Neereshą.
-Are you fucking kidding me?!W takim razie daj Jay'a!
-Poszedł do kibla.
-Jezu!A Max?!
-Już daję.
-Zabiję cię!
-Hej ponownie!-powiedział Max.
-Elo...
-No bo ten no.....Emmm....
-Co?!
-Dzisiaj ktoś do was wpadnie...
-Wpadnie?!Kto?!
-Emmm...Zobaczysz...Natalia jest w domu?
-Tak jest a co?
-Trochę cię uspokoi-mówił Max-Kończę pa!-powiedział bardzo szybko.
-Halo?!Max?!
Wtedy ktoś zapukał do drzwi.Myślałam,że to Vanessa,ale nigdy w życiu bym się nie spodziewała,że to...
-Hej!Max powiedział,że możemy...
To byli One Direction!Razem z Klaudią jesteśmy ich antyfankami.Tylko Natalia ich lubi.
-Co?!-spytałam wkurzona.Było to słychać na cały dom.Nie wiedziałam,że obudziłam Natalię.Ona zeszła i podeszła do mnie.
-Co ty się tak drzesz?!-spytała.
-Wdech i wydech....Magda ogarnij się...Natalia daj mi telefon!
Próbowałam dzwonić do Max'a,ale nie odbierał.Natalia zaprosiła One Direction do domu.Po chwili na dół zeszła Klaudia.
-Co?!Magda trzymaj mnie bo ich zabiję!-powiedziała.
-Zabij.Chętnie popatrzę.
-Nie zwracajcie na nie uwagi-powiedziała Natalia zwracając się do One Direction.
-Taa spoko-powiedział Harry-Jak macie na imię?
-Ja jestem Natalia a to Magda i Klaudia.
-Po co ci to frajerze?!-spytała Klaudia.
Przybiłyśmy se żółwika.
-Dziewczyny!Spróbujcie być miłe chociaż raz!-powiedziała Natalia.
-Hahahahahahahahahahahahahahaha,nie-powiedziałam.
-Dobra!Spróbujmy!Beki będą!-powiedziała Klaudia.
-W sumie...Hmmm...Poczekaj...Jak on ma na imię?-spytałam.
-Emmm...Chyba Louis.
-Ok...Louis czy podać wykwintną herbatkę?Dobra przegięłam.Ty gościu siedzący obok gościa z krzywymi zębami.Chcesz herbatę?-spytałam.
Widziałam,że pojawił się uśmiech na twarzy Niall'a.Dziwne...Klaudia podeszła i wlała herbatę.,,Przez przypadek'' wylała trochę na dłoń Zayn'a.
-Ups...-powiedziała.
Byłam strasznie wkurzona na Max'a.Gdybym go zobaczyła na pewno bym mu przywaliła z liścia.
-Chwila...Zadzwonię do kogoś innego-powiedziałam i zadzwoniłam do Nathan'a.
-Hej-powiedział.
-Taa...Hej hej...Co One Direction robią u nas na chacie?!-spytałam.
 -Emmm...Beeep...Beeep...Brak sygnału zadzwoń później-i się odłączył.
-Nathan!Grrr....
Reszta chłopaków nie odbierała.Nathan na pewno wszystkich poinformował.Nawet Siva nie odebrał.Pff...
-Wiecie jak wam przeszkadza to możemy iść...-zaczął mówić Liam.
-Nie!-powiedziała Natalia-Obiecałam Max'owi,że zostaniecie!
-Że co?!-spytałam-Na ile?!
-Na tydzień...
Zesztywniałam.Byłam tak wkurzona,że chciałam podejść do któregoś z nich i rozwalić komuś mordę!

2 komentarze:

  1. O matko ! Rozbeczę się zaraz ! Aaaaawww. Ciekawa jestem tylko, co się z Jayem dzieje ... hmm.. Przywalić w mordę ! Ej, no ! Trochę za ostro ! A co z tolerancją narodową ? :D Ja cem jesce ! Dawaj no tu tego pomysła !

    Martha ;-* (dawaj, bo wiem, gdzie mieszkasz xD)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chce więceeeeeeeeej.!
    Natentychmiast.! xD

    OdpowiedzUsuń