The Wanted-True Story

The Wanted-True Story
The Wanted-True Story

sobota, 7 kwietnia 2012

Rozdział 9

Gdy już szłyśmy za tą scenę to był jeszcze lekki tłum,ale już prawie byłyśmy i wtedy nas zatrzymał ochroniarz.
-A panie gdzie się wybierają?-spytał
Nie wiedziałyśmy co odpowiedzieć.Postanowiłam coś zrobić.
-My szukamy pana-odpowiedziałam
-Mnie?Ale po co?
-Bo tam...emmm...za rogiem jest pożar!Aż się dymi!Co nie dziewczyny?-szturchnęłam Natalie
-Yyyy...Tak aż się ciepło tu zrobiło!-powiedziała Natalia a ja złapałam się za głowę.
-Ale ja nic nie widzę.Więc?
No to kicha,pomyślałam.
-Ja pana zaprowadzę.-powiedziała Klaudia-Skoro pan jest taki ślepy!
Klaudia to zawsze była szczera do bólu,czasem aż za bardzo.
-Słucham?!Oj dobra zaprowadź mnie dziewczyno!
I poszli.Po chwili dostałyśmy sms-a od Klaudii,że zaraz będzie.Oczywiście zaraz podszedł do mnie i Natalii drugi ochroniarz.
-Jak się podobał koncert?-spytał
-Yyy...Był bardzo fajny-odpowiedziała Natalia
-A czemu dziewczynki się do domu nie wybierają?
-Bo...bo...
-Bo musimy iść siku!-dokończyłam-Jest tutaj jakiś kibelek?
-Niestety za sceną.Nie mogę was tam zaprowadzić.
-Ale przecież tylko na chwilkę!Chce pan żeby osiemnastoletnie dziewczyny się zesikały?!
-Nie oczywiście,że nie.No dobrze chodźcie,ale tylko po to by się załatwić.
Jest!Pomyślałyśmy.I w końcu przyszła Klaudia.Powiedziałyśmy jej,że się udało.Gdy już byłyśmy za sceną to nie było żadnej toalety!
-No....To teraz tak.Wiem,że chcecie od The Wanted autografy i tak dalej,ale przykro mi.Nie możecie tak sobie wchodzić w zabronione miejsce!
To był oczywiście ten trzeci ochroniarz.Kompletnie o nim zapomniałyśmy.
-No dobra dziewczyny.Puszczam was wolno.
-Dziękujemy i przepraszamy-odpowiedziałyśmy i powoli szłyśmy
-Wiedziałam,że tak będzie!Nie no!Z tego wszystkiego zachciało mi się naprawdę siku!-powiedziała Natalia
-A mi się chce pić-powiedziałam i wyjęłam picie.Zaczęłam iść tyłem bo wiatr wiał w moje włosy i to mnie denerwowało.Jak szłam tyłem to piłam picie i nagle w kogoś uderzyłam.Całe picie się wylało na tego kogoś.
-O nie!Przepraszam nie chcia...-i spojrzałam,żeby zobaczyć kto to.To był Nathan!Nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać ze swojej głupoty.Historia lubi się powtarzać,pomyślałam.Po chwili przeprosiłam go po angielsku.
-Nic się nie stało to przecież tylko bluzka-powiedział
Miałam ochotę krzyknąć,że przede mną stoi sam Nathan Sykes!Na szczęście się opanowałam i nie wyszłam znowu na idiotkę.Dziewczyny nie potrafiły się odezwać.Tak samo jak i ja.Po chwili reszta chłopaków przyszła.Zesztywniałyśmy.
-Haha Nath mówiłem,że tu nie ma kibla!-śmiał się Jay-Znowu się dałeś
-Haha ale śmieszne...-powiedział Nathan
-A co to za dziewczyny?O już wiem!Te,które najgłośniej krzyczały przy scenie tak?
-Tak to my-odpowiedziała Klaudia-Możemy prosić o autografy?
-Jasne!-powiedzieli wszyscy chłopcy
Każda z nas miała autograf od każdego z nich.Bardzo się cieszyłyśmy,ale nie chciałyśmy za bardzo tego okazywać.
-A jak macie na imię?-zapytał się Max.
-Ja jestem Klaudia
-A ty?-pokazał palec na Natalie
-Natalia-odpowiedziała
-A ty?-tym razem na mnie
-Ma...Ma...-Natalia mnie szturchnęła-Magda...
-Hmmm...Ciekawe imiona.Wyglądacie na młode dziewczyny.Niech zgadnę mieliście dzisiaj zakończenie roku szkolnego?
-Tak właśnie.To był nasz ostatni rok!
Wszyscy przyglądaliśmy się jak Max rozmawia z Klaudią.Widziałam,że Klaudii było ciężko rozmawiać ze swoim idolem,ale bardzo dobrze jej to wychodziło.
-Czyli,że już pisałyście maturę?-spytał tym razem Siva
-Tak pisałyśmy.Teraz czekamy do połowy lipca na wyniki-odpowiedziała Natalia,bo Klaudia nie była w stanie.-O nie!-powiedziała
-Co?-spytała Klaudia
Natalia zaczęła mówić coś na ucho Klaudii.Dziwnie się czułam.
-Dziewczyny o co chodzi?!-spytałam
-To jest niespodzianka!-powiedziały
-Ale z jakiej okazji......O znowu zapomniałam,że są moje urodziny!-złapałam się za głowę
I wtedy chłopcy zaczęli śpiewać "Happy Birthday" i złożyli mi życzenia.Popłynęła mi łza i dziewczyny mnie zaprowadziły kawałek dalej,aby dać mi mój prezent.
-Gotowa?-spytały.
-Co to za pytanie?No jasne,że tak!
Kiedy to powiedziałam brat Klaudii przyjechał super autem.
-To dla ciebie!
-Co?Dla mnie?Naprawdę?Nie wkręcacie mnie?
-Oczywiście,że nie!Twoja mama też się przyłączyła.
-Och dziękuję dziewczyny-przytuliłam je z całych sił.
-Aha czyli,że my nie w temacie-powiedział Tom.
Bardzo mi się podobał ten samochód.Był duży,szybki,ładny.Po prostu był ekstra!
-A wy zostajecie w Polsce?-spytałam się chłopaków
-Taa...
-A gdzie zostajecie?
-Emmm... tutaj w hotelu...
Wiedziałam,że Tom coś kręci.
-Serio?Ale ponoć nie ma wolnych miejsc w hotelu,bo jest jakiś zjazd.
-No dobra nie mamy gdzie się zatrzymać na tą noc!Szczęśliwa?!-odezwał się Siva.
-Siva!!!-krzyczeli na niego chłopcy
-Chwila...chwila-kombinowała Natalia-Przecież możecie przez ten czas jak jesteście tutaj w mieście to zamieszkać w moim nowym,pustym domku jednorodzinnym!
-Nie,to naprawdę nie jest dobry pomysł.-powiedział Nathan
-Niedobry?!-Natalia pokazała zdjęcie tego domu ze swojego aparatu chłopakom.
-Łał!Co to?Jakiś hotel?-spytał Jay.
-No widzicie?Możemy tam pojechać jak chcecie.
-W sumie to i tak nie mamy nic innego do roboty więc jedźmy.-powiedzieli

5 komentarzy:

  1. Haha. Siva ty paplo ! Dlaczego oblała Nath'a i dlaczego go wkręcili ?! Fooooch. Jestem ciekawa jak to się potoczy. Pisz szybciej :D Martha:-*

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne
    nic dodac nic ująć
    czekam na nexta
    http://ineedyoutolie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja chcę następny rozdział.! xd Nie no fajny rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet fajne a prawko masz? Bo jak samochód to chyba prawko też nie? A jakby oni na realu przyjechali to by napewno miel gdzie mieszkać a tak wg. to Freestyler xDD

    Natalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj ciiicho!tak prawko mam a tak wgl nie ja tylko Magda czopie!Bosh...nigdy sie nie nauczysz..

      Usuń